W Międzynarodowym Dniu Pielęgniarek i Położnych zapytaliśmy szczecińskich pielęgniarzy ze szpitala przy Unii Lubelskiej, czy widzą zmianę w liczbie chętnych do wykonywania tego zawodu.

- Niedawno kończyłem ten kierunek, na moim roku było około 20 mężczyzn, więc faktycznie się to zmienia. - Męska płeć jednak daje inne też spojrzenie na zawód pielęgniarski. Pacjenci też już się bardziej przyzwyczajają, jeżeli chodzi o mężczyzn. - Życzyłbym zdrowia, większego może zrozumienia także między nami i ze strony pacjentów i większej może pogody ducha w tym wszystkim - mówią.

Widzimy większe zainteresowanie zawodem pielęgniarza wśród mężczyzn - potwierdza wiceprzewodnicząca rady szczecińskiej Izby Pielęgniarek i Położnych Maria Matusiak.

- Zawód kiedyś był bardzo sfeminizowany, zresztą dalej jest sfeminizowany, natomiast pojawia się w nim coraz więcej mężczyzn, zarówno w zawodzie pielęgniarki, jak i w zawodzie położnej. Tak że tutaj mam nadzieję, że ta liczba będzie pomału, systematycznie rosła.

W ciągu ostatnich pięciu lat studia pielęgniarskie ukończyło 700 osób, w tym 90 to mężczyzn - przekazał Pomorski Uniwersytet Medyczny w Szczecinie. Z kolei w szczecińskiej Izbie Pielęgniarskiej zarejestrowanych jest ponad 6 tys. pracujących pielęgniarek i pielęgniarzy; niespełna 200 to mężczyźni.