To nie pora na wyłączanie bloków węglowych w Elektrowni Dolna Odra w Gryfinie. Swój sprzeciw w tej sprawie w formie "Deklaracji Gryfińskiej" do biura podawczego elektrowni złożyli zachodniopomorscy parlamentarzyści z Prawa i Sprawiedliwości. Uważają, że likwidacja elektrowni w regionie może naruszyć bezpieczeństwo kraju.
Parlamentarzyści z regionu obawiają się również licznych zwolnień - przekonuje eurodeputowany Brudziński. - Oznacza likwidację ponad 800 miejsc pracy. To jest olbrzymi dramat dla społeczności lokalnej, bo ci ludzie po prostu z Gryfina wyjadą. 800 młodych, kreatywnych ludzi. To są olbrzymie perturbacje dla systemu oświaty w Gryfinie, zachwianie równowagi demograficznej.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, władze Polskiej Grupy Energetycznej za dwa dni spotkają się ze związkami zawodowymi Elektrowni Dolnej Odry z Gryfina i zajmą stanowisko w tej sprawie.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł
Dodaj komentarz 2 komentarze
hola, hola! Z tego, co pamiętam, to właśnie za czasów PiS rozpoczęto likwidację bloków węglowych w ZEDO, bo ich miejsce miały zająć bloki gazowe zasilane gazem ze Świnoujścia.
Więc chyba komuś się coś potentegowało...
PiS już tak ma. Jest np dwóch premierów Morawieckich- jeden podpisał KPO a drugi mówi żeby zerwać te umowy.


Radio Szczecin
