Szczecińscy radni skierują uchwałę do Ministerstwa Infrastruktury w sprawie ewentualnego wprowadzenia fotoradarów akustycznych. To pokłosie petycji mieszkańców Szczecina, którzy mają dość hałaśliwych rajdów aut i motocykli w centrum miasta.
Petycję podpisało ponad 500 osób. Rozpatrzyła ją Komisja ds. Gospodarki Komunalnej, Mobilności, Klimatu i Zwierząt.
Trzeba powiedzieć stop tym praktykom - mówi Przemysław Słowik z Zielonych, przewodniczący komisji i radny Koalicji Obywatelskiej.
- Dzisiaj jednogłośni byliśmy co do tego, że chcemy odpowiedzi miasta na wszystkie pytania i postulaty zadane w petycji. Spotkamy się ponownie w tym kwartale, żeby otrzymać odpowiedź miasta, co zamierza zrobić w tej sytuacji, jak ograniczyć możliwość rozwijania tej prędkości przez auta, czy generowania tego hałasu - mówi Przemysław Słowik z Zielonych.
Przygotujemy uchwałę do Ministerstwa Infrastruktury - dodaje przewodniczący komisji.
- Aby wprowadzić w obiegu prawnym pojęcie fotoradarów akustycznych, którego w tej chwili nie ma. Nie jesteśmy w stanie nawet zainstalować takich urządzeń, które są używane na zachodzie Europy. W tej sytuacji byłyby idealnym rozwiązaniem, żeby wyłapywać i karać osoby, które przekraczają dopuszczalne normy - mówi Słowik.
Inicjator akcji, Łukasz Jastrubczak, wskazał m.in. okolice placu Zamenhofa, jako szczególnie dotknięte problemem. Jak mówi, cieszą go opinie radnych, którzy widzą ten problem.
- Mam nadzieję, że ta petycja jest zauważona i że przyniesie skutki. Już widzę te skutki w tej postaci, że komisja zobowiązała się do wystosowania do Ministerstwa Infrastruktury pisma w sprawie fotoradarów akustycznych - mówi Jastrubczak.
W petycji zaproponowano też czasowe zamykanie ulic w okresie letnio-wiosennym, montaż progów zwalniających oraz zwiększenie liczby patroli.
Edycja tekstu: Michał Król
Trzeba powiedzieć stop tym praktykom - mówi Przemysław Słowik z Zielonych, przewodniczący komisji i radny Koalicji Obywatelskiej.
Dodaj komentarz 4 komentarze
A przepraszam? A gdzie są służby miejskie?
policja i straż miejska powinny mieć standardowo na wyposażeniu miernik poziomu głośności.
No i powinni ich używać i karać oraz odbierać dowody rejestracyjne hałasującym kretynom, w czym przodują zwłaszcza motocykliści
Od dawna zastanawia mnie to, że w centrum nie ma żadnych służb. Przecież w okolicach Bramy Portowej, codziennie można usłyszeć huk motocykli. Niektórzy jak ruszają, to jest tak głośno, że trzeba uszy zatykać. Niektóre maszyny słychać już z daleka. To taki wielki problem wysłać tam strażników miejskich, albo patrole policji ? Ilu tęgich głów trzeba, aby wpadły na taki pomysł ?
@ Jan Nowak-to pewnie RuSScy , więc rozdeptać.


Radio Szczecin
