Sprzedaży stoczni w Szczecinie i Gdyni towarzyszą bulwersujące okoliczności, w których przewijają się wątki szpiegowskie - twierdzi Gazeta Polska.
Według informatorów Gazety, to Libańczyk Abdul Rahman El-Assir.
El-Assir to członek nieformalnej "grupy z Marbelli", zrzeszającej największych w świecie handlarzy bronią. Znawcy "grupy z Marbelli" twierdzą, że była kontrolowana przez Moskwę. Szefem był Ad-nan Khashoggi, prywatnie były szwagier El-Assira. To Khashoggi był jedną z głównych postaci afery Iran-Contras, która zakończyła się śledztwem senackim i wielkim skandalem politycznym w USA. Pytany kilka dni temu o udział El-Assira w transakcji Donald Tusk odpowiedział. - Gdyby miało się okazać, że w stocznie inwestują handlujący bronią, bursztynem, złotem jest mi to zupełnie obojętne. Chciałbym, żeby zainwestowali swoje pieniądze w polskie stocznie i produkowali statki - stwierdził premier.
Wszystko wskazuje, że El-Assir miał plany, by odsprzedać stoczniowe aktywa wkrótce po ich nabyciu. 24 lipca premier Tusk zapowiedział, że jeżeli sprzedaż stoczni się nie powiedzie - minister Grad pożegna się ze stanowiskiem.
Ministerstwo Skarbu rozważa teraz szukanie innego kupca.