Od kilku tygodni nie milkną jednak głosy sprzeciwu w tej sprawie. Kościół, ugrupowania prawicowe oraz część naukowców i lekarzy mówi "nie" dotowaniu zabiegów sztucznego zapłodnienia z samorządowej kasy. W Szczecinie powstał Komitet Obywatelski, który zebrał prawie 13 tysięcy podpisów pod protestem wymierzonym w inicjatywę PO.

Z pewnością przedstawiciele tego komitetu pojawią się na obradach. Pomysł Platformy budzi kontrowersje wśród członków samego klubu. Za wycofaniem uchwały opowiedział się jeden z radnych PO Jerzy Sieńko.

Partia jednak nie rezygnuje i liczy na poparcie SLD. Sojusz tymczasem będzie chciał przeforsować własną poprawkę do budżetu i w ten sposób zabezpieczyć kwotę na dofinansowanie "in vitro".

Według projektu Platformy, dwa tysiące zł będą mogły otrzymać pary zamieszkujące w Szczecinie, które od roku bezskutecznie starają się o dziecko.

W programie dzisiejszej sesji również głosowanie m.in. nad budżetem Szczecina na przyszły rok. Jak mówił prezydent, to budżet na trudne czasy.

W planach finansowych skarbnika nie ma bowiem miejsca na kolejne, wielkie inwestycje, jednocześnie jednak magistrat nie rezygnuje z zapowiadanych projektów. Mowa m.in. o dokończeniu remontu ulicy Struga czy rozpoczęciu budowy szybkiego tramwaju.

Samorządowcy zdecydują także o wprowadzeniu symbolicznych opłat za korzystanie z miejskich toalet oraz o tym, czy seniorzy będą mieli zniżki w instytucjach kultury i sportu. Na końcu rajcy zagłosują nad podwyższeniem opłaty targowej o 4 procent.