"Nasz protest nie ma charakteru politycznego" - czytamy w oświadczeniu przesłanym przez rolników. Szef zachodniopomorskiej PO, Stanisław Gawłowski, powiedział kilka dni temu na antenie Radia Szczecin, że wielu manifestujących związkowców w wyborach popierało byłego ministra rolnictwa - Artura Balazsa. Inni startowali z list PiS.
Rolnicy twierdzą, że żaden polityk nie steruje ich działaniami. Także oni nie organizują wieców politycznych. Balazsa popierali, bo to rolnik. Ich zdaniem, Gawłowski próbuje zdyskredytować protest.
ROLNICY ODPOWIADAJĄ STANISŁAWOWI GAWŁOWSKIEMU.
Rolnicy domagają się zmiany zasad sprzedaży państwowej ziemi. Według nich, obecnie kupują ją podstawione osoby, które potem przekazują grunty zagranicznym inwestorom. Dlatego związkowcy przez kilka tygodni blokowali traktorami centrum Szczecina w godzinach szczytu. Ostatnio zawarli porozumienie z resortem.
Minister ma wydać rozporządzenia zaostrzające prawo.
ROLNICY ODPOWIADAJĄ STANISŁAWOWI GAWŁOWSKIEMU.
Rolnicy domagają się zmiany zasad sprzedaży państwowej ziemi. Według nich, obecnie kupują ją podstawione osoby, które potem przekazują grunty zagranicznym inwestorom. Dlatego związkowcy przez kilka tygodni blokowali traktorami centrum Szczecina w godzinach szczytu. Ostatnio zawarli porozumienie z resortem.
Minister ma wydać rozporządzenia zaostrzające prawo.