Sprawa dofinansowania zabiegów in vitro z kasy Szczecina wróci pod obrady rady miasta - zapowiedzieli we wtorek radni Platformy Obywatelskiej. Swoje poparcie dla ich projektu uchwały zadeklarował Sojusz Lewicy Demokratycznej.
Najpierw konferencję prasową w tej sprawie zorganizowała PO. 45 minut później lewica.
Na grudniowej sesji SLD i PiS zdjęli z porządku posiedzenia projekt uchwały zakładający dotowanie zabiegów sztucznego zapłodnienia. Wówczas argumentem było to, że nie ma on opinii Agencji Oceny Technologii Medycznych.
Jak poinformował we wtorek szef klubu Platformy Obywatelskiej Tomasz Grodzki, stanowisko to na tym etapie nie jest potrzebne - tak wynika z pisma, które Agencja wysłała do radnych. Dodał też, że pozostałe opinie dotyczące projektu uchwały już są.
- Uzyskał on pozytywne oceny Polskiej Akademii Nauk oraz Towarzystwa Medycyny Rozrodu - wymieniał Grodzki.
Radni Sojuszu przyznali natomiast, że teraz liczy się czas, dlatego lewica poprze projekt PO. - Dla finansowania in vitro z samorządu podpiszemy nawet pakt z diabłem. Więc tym bardziej możemy dogadać się z Platformą - zapowiedział szef szczecińskiego SLD, Dawid Krystek.
Dofinansowanie ma wynieść 3 tysiące złotych. Średni koszt zabiegu to ok. 10 tysięcy. Sesja odbędzie się 25 lutego.
Na grudniowej sesji SLD i PiS zdjęli z porządku posiedzenia projekt uchwały zakładający dotowanie zabiegów sztucznego zapłodnienia. Wówczas argumentem było to, że nie ma on opinii Agencji Oceny Technologii Medycznych.
Jak poinformował we wtorek szef klubu Platformy Obywatelskiej Tomasz Grodzki, stanowisko to na tym etapie nie jest potrzebne - tak wynika z pisma, które Agencja wysłała do radnych. Dodał też, że pozostałe opinie dotyczące projektu uchwały już są.
- Uzyskał on pozytywne oceny Polskiej Akademii Nauk oraz Towarzystwa Medycyny Rozrodu - wymieniał Grodzki.
Radni Sojuszu przyznali natomiast, że teraz liczy się czas, dlatego lewica poprze projekt PO. - Dla finansowania in vitro z samorządu podpiszemy nawet pakt z diabłem. Więc tym bardziej możemy dogadać się z Platformą - zapowiedział szef szczecińskiego SLD, Dawid Krystek.
Dofinansowanie ma wynieść 3 tysiące złotych. Średni koszt zabiegu to ok. 10 tysięcy. Sesja odbędzie się 25 lutego.