Nasz Słuchacz często gra w Lotto i zastanawia się, dlaczego gdy sprawdza swój kupon w kolekturze, to informację o ewentualnej wygranej widzi tylko osoba obsługująca lottomat. Wyświetlacz jest tak ustawiony, że nie widzi go osoba dysponująca kuponem. To względy bezpieczeństwa - tłumaczył Łukasz Bloch kierownik działu wsparcia sprzedaży w szczecińskim oddziale Totalizatora Sportowego.

Nasz Słuchacz chciał kupić bilet sypialny dla wnuka i babci (czyli swojego syna i swojej matki). Okazało się, że mogliby jechać razem w przedziale, gdyby dziecko miało mniej niż 10 lat. To unijne przepisy - tłumaczyła Marta Ziemska z biura prasowego PKP Intercity S.A.

Nasz Słuchacz mimo wielu prób nie może się dodzwonić do rejestracji telefonicznej w szpitalu Szczecinie - Zdrojach. Będzie dodatkowy numer i sytuacja się poprawi - zapewniał zastępca dyrektora ds. lecznictwa w SPS ZOZ Zdroje Paweł Gonerko.