Napisał do nas pan Antoni:
"Często podróżuję busami m.in. ze Świnoujścia i ze Stargardu. Kiedyś, bardzo dawno temu busy zatrzymywały się na placu Żołnierza Polskiego - chodziło tylko o wysadzenie pasażerów (nie zabranie). Było to bardzo wygodne. Niestety po modernizacji tego odcinka drogi pomiędzy "szklaną kawiarnią" a Sądem nie ma już tam miejsca dla busów. Bardzo często jestem świadkiem, kiedy to pasażerowie proszą kierowców o zatrzymanie się w centrum, ci kategorycznie odmawiają. Mówią, że z chęcią by to zrobili, niestety czeka ich za to kara - 1000 zł. Szacuję, że do Szczecina wjeżdża dziennie ponad 150 busów, jeśli pomnożę to przez średnią liczbę pasażerów np. 10 to daje sumę 1,5 osób. Czy biorąc to pod uwagę i wygodę pasażerów miasto Szczecin planuje tworzyć przystanek dla wysiadających w centrum?"
Sprawą się oczywiście zajęliśmy, naszym gościem był Adam Fedeńczak, właściciel jednej z firm przewozowych. Natomiast w czwartek do sprawy odniesie się Marcin Charęza z UM Szczecin.

Powracamy do tematu spamu telefonicznego - jeden z naszych Słuchaczy zainteresował się kwestią niechcianych telefonów odbieranych w firmach. Naszym gościem był Łukasz Puchała z Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

To temat rzeka - rower miejski Bike_S. Jest postęp, jednoślady w centrum można już wypożyczyć, pod warunkiem znajomości angielskiego - bo na razie w takim języku są komunikaty. Naszym gościem był rzecznik Bike_S Wojciech Jachim.