W pogodzie - zima. Temperatury w nocy spadają poniżej zera. Jak możemy pomóc bezdomnym, którzy szukają schronienia przed chłodem? Rozmowa z prezesem Stowarzyszenia Feniks, które prowadzi pogotowie zimowe dla bezdomnych Arkadiuszem Oryszewskim oraz Joanną Wojtach ze Straży Miejskiej.
Słuchaczka poinformowała nas o tym, że uczeń czwartej klasy jednej ze szczecińskich podstawówek przyniósł do szkoły niebezpieczny nóż motylkowy. Jak pisze: Uczniowie zobaczyli w szatni, co przyniósł ten chłopiec, zabrali mu nóż i wyrzucili w krzaki na boisku szkolnym. Uczeń poskarżył się wychowawczyni, że zginęła jego własność. Uczniowie zostali poproszeni o zwrot własności chłopca, wylądowali na dywaniku u pani pedagog. Nóż został zwrócony chłopcu, który go przyniósł. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że dzieci które zareagowały na ten niebezpieczny przedmiot, zostały oskarżone o kradzież, dostały uwagi. Czekamy na rozmowę ze szkołą w tej sprawie. A dziś o tym, jak reagować na posiadanie przez ucznia niebezpiecznego narzędzia w szkole powie asp. Paweł Pankau z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
Obecne, jesienno-zimowe warunki na drogach to czas, kiedy kierowcy i piesi powinni szczególnie uważać na samych przejściach dla pieszych oraz w ich pobliżu. Czy pierwszeństwo pieszego, który wchodzi na przejście zwalnia go z wymogu zachowania ostrożności? Rozmowa z asp. Pawłem Pankauem z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
Dziś z powodu wypadku na przystanku przy ul.Wyszyńskiego ok. godziny 6.00 rano była przerwa w kursowaniu tramwajów. Słuchacz twierdzi, że zapanował chaos, a pasażerowie nie wiedzieli, skąd kursuje komunikacja zastępcza. Proponuje, aby przez megafony np. na Basenie Górniczym informować o zmianach. Co na to Marta Kwiecień-Zwierzyńska z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego?
Ile może kosztować ubezpieczenie OC i AC nowego samochodu? Wydaje się, że maksymalnie ok. 7 tysięcy złotych. Okazuje się jednak, że może kosztować o wiele więcej. Taksówkarze dostają tak wysokie składki od ubezpieczycieli, że rozważają protest. Astronomiczne kwoty za ubezpieczenie mają nawet ci, którzy jeżdżą bezszkodowo. O problemie mówi właściciel korporacji Taxi4You Dariusz Ciarka.


Radio Szczecin