Piłkarki ręczne Pogoni Baltica chcą pozostać niepokonane w Superlidze. Szczecinianki mają na swoim koncie komplet punktów. W sobotę powalczą o czwarte z rzędu ligowe zwycięstwo, a ich rywalem będzie Start Elbląg.
Jak zgodnie stwierdzają szczypiornistki szczecińskiej siódemki - rozgrywająca Monika Głowińska i bramkarka Adrianna Płaczek - Pogoń Baltica czeka trudny i emocjonujący pojedynek o kolejną wygraną.
- To będzie kolejny, ciekawy dla kibiców mecz. Na pewno będzie zacięty. Do Elbląga jedziemy po to, by walczyć i nastawiamy się na ciężkie spotkanie. Każdy sportowiec wychodzi na boisko po to, żeby wygrywać - mówi Głowińska.
- Elbląg również rozpoczął sezon od zwycięstw. Wiem, że ich siłą jest rzut z drugiej linii, ale posiadają też bardzo dobrą bramkę. Trzeba będzie solidnie pracować, by wywalczyć punkty - ocenia Płaczek.
Spotkanie Startu z Pogonią Baltica Szczecin rozpocznie się o godz. 18 w Elblągu.
- To będzie kolejny, ciekawy dla kibiców mecz. Na pewno będzie zacięty. Do Elbląga jedziemy po to, by walczyć i nastawiamy się na ciężkie spotkanie. Każdy sportowiec wychodzi na boisko po to, żeby wygrywać - mówi Głowińska.
- Elbląg również rozpoczął sezon od zwycięstw. Wiem, że ich siłą jest rzut z drugiej linii, ale posiadają też bardzo dobrą bramkę. Trzeba będzie solidnie pracować, by wywalczyć punkty - ocenia Płaczek.
Spotkanie Startu z Pogonią Baltica Szczecin rozpocznie się o godz. 18 w Elblągu.