Portal ESPN napisał, że Polacy i Senegal to przeciętne zespoły, w których na pierwszy plan wysuwają się gwiazdy, czyli Robert Lewandowski i Sadio Mané.

W amerykańskiej telewizji FOX, która ma prawa do pokazywania w USA Mundialu, po meczu biało-czerwonych rozgorzała dyskusja nad drugim golem dla Senegalu. Goście w studiu mieli w tym przypadku wątpliwości, czy sędzia zgodnie z przepisami zezwolił na wejście na boisko piłkarza, który zaraz po tym zdobył bramkę. Takich wątpliwości nie miał piłkarski ekspert, były reprezentant USA Alexi Lalas. - To było trochę jak w hokeju. Zawodnik wyskoczył zza bandy i zdobył prawidłową bramkę - podsumował.

Kolejny mecz na Mundialu reprezentacja Polski rozegra w niedzielę 24 czerwca. W Kazaniu biało-czerwoni zmierzą się z Kolumbią.