Marek Mierzwiński - trener Chemika Police - pomimo porażki biało-czerwonej kadry, nie ukrywa zadowolenia z postawy swoich siatkarek w reprezentacji Polski. - Kiedy te dziewczyny zdobywają punkty, albo mają udane zagrania, to moja radość jest podwójna. To chyba normalne. Cieszy mnie to, że trener Lavarini postawił na nasze zawodniczki. Uważam, że bardzo zasługują na to, żeby być w tej kadrze. Spełniają oczekiwania i są liderkami na swoich pozycjach i bardzo nas to cieszy - powiedział Mierzwiński.
Polskie siatkarki rozpoczną 29 czerwca w Sofii kolejny turniej Ligi Narodów. Do składu reprezentacji na zmagania w Bułgarii ma powrócić nieobecna na Filipinach kolejna zawodniczka Chemika Police Agnieszka Kąkolewska.