Radio SzczecinRadio Szczecin » Sport
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Siatkarki Grupy Azoty Chemika Police są już pewne gry w barażu o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń.
Policzankom w zajęciu 2. miejsca - w tabeli grupy E - pomogły siatkarki Eczacibasi Stambuł prowadzone przez byłego trenera Chemika Ferhata Akbasa.

Turecki zespół pokonał wczoraj w Rumunii Targoviste 3:0 i zapewnił sobie 1. miejsce w tabeli i awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń. Policzanki po sukcesie Eczacibasi oraz po swojej wygranej w Bułgarii z Maritzą Płowdiw 3:0 zajmują drugą lokatę premiowaną grą w barażu o awans do ćwierćfinału tych elitarnych rozgrywek.

Po powrocie do Szczecina, trener mistrzyń Polski Radosław Wodziński był zadowolony z postawy w starciu z Maritzą powracających do gry po dłuższej przerwie Natalii Mędrzyk i Marleny Kowalewskiej.

- To są zawodniczki, które są doświadczone, ale one wracają po jakichś przerwach - kontuzja, urlop macierzyński. Ta adaptacja na boisku jest więc dla nich na pewno trudna, ale takie mecze są im bardzo potrzebne. Wiem, że one potrzebują, jak najwięcej czasu na boisku, żeby się pokazywać i wykorzystywać swoje szanse. Występ myślę był jak najbardziej na plus i z tego się cieszymy - podkreśla Wodziński.

Siatkarki Chemika, po meczu Ligi Mistrzyń w Bułgarii, już jutro rozegrają kolejne spotkanie w Tauron Lidze. Policzanki zmierzą się w sobotę w Szczecinie w hali Netto Arena z UNI Opole
Po powrocie do Szczecina, trener mistrzyń Polski Radosław Wodziński był zadowolony z postawy w starciu z Maritzą powracających do gry po dłuższej przerwie Natalii Mędrzyk i Marleny Kowalewskiej.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty