To kara niewspółmierna do winy. Trener Pogoni komentuje w "Rozmowach pod krawatem" swoje zawieszenie na dwa mecze.
- W uzasadnieniu sędziego było napisane, że zrobiłem to w celu kontestowania decyzji sędziego bądź prowokacji. Ja tylko wyrażałem swoją radość po tym, jak udało się nam uzyskać korzyść w polu karnym. Według mnie, czwarty sędzia, który odpowiada za zarządzanie ławkami rezerwowych, nie odczytał dobrze tej sytuacji - powiedział Kolendowicz.
Dumę Pomorza w meczach ekstraklasy z Rakowem w Częstochowie i w Szczecinie z Puszczą Niepołomice, zamiast Kolendowicza, poprowadzi jego asystent Paweł Ozga. W czwartek Portowcy rozegrają sparingowe spotkanie z Unionem Berlin.