W piątek w hali Ergo Arena w Gdańsku odbyła się ceremonia ważenia przed sobotnią
walką o pas mistrza świata federacji WBO.

Ważenie Głowackiego odbyło się w nerwowej atmosferze. Trener Ukraińca James Ali Bashir sygnalizował, że nasz pięściarz przekroczył limit wagowy w kategorii junior ciężkiej, czyli 90 kilogramów i 700 gramów.

- Mylił się - komentował "Główka". - Cruiserweight to 200 funtów. Nie wiedzieli ile to jest w przeliczeniu na kilogramy i dyskutowali.

Później był pojedynek wzrokowy. Dla Głowackiego to formalność. - Co można zobaczyć w oczach? To bardziej atrakcja dla kibiców - przyznał polski pięściarz.

Usyk waży mniej, ale jest o siedem centymetrów wyższy i ma większy zasięg ramion niż Głowacki.

Obaj pięściarze przystępują do tej walki bez porażki. Głowacki do tej pory na zawodowym ringu stoczył 26 walk, Usyk bił się 9 razy. Ukrainiec jest też złotym medalistą igrzysk olimpijskich z Londynu. Jego trener Ali Bashir w sprawie walki mówi krótko. - Głowacki to dobry pięściarz, ale Usyk jest po prostu lepszy - podkreśla.

Walkę Głowacki - Usyk zapowie jeden z najbardziej znanych anonserów Jimmy Lennon
Jr. Zapowiadał walkę stulecia: Floyd Mayweather Jr kontra Manny Pacquiao.

Pojedynek Głowacki - Usyk w hali Ergo Arena w Gdańsku w sobotę około godziny 23. Walka jest zakontraktowana na 12 rund.

Podczas gali boksu zawodowego w Gdańsku walczyć będzie też zawodnik ze Szczecina Paweł Stępień. Skrzyżuje on rękawice z Norbertem Dąbrowskim.