Poświadczenie nieprawdy w dokumentach, fałszerstwo i łapownictwo – to zaledwie 3 z 41 zawiadomień do prokuratury zapowiedzianych przez MON po kontroli działań podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza. Tymczasem PiS nadal wbrew faktom mówi o zamachu, a nie o katastrofie. Dlaczego Jarosław Kaczyński na kłamstwie smoleńskim nieustannie buduje swój kapitał polityczny?
Zaprasza Janusz Wilczyński
Artur Łącki - poseł klubu Koalicja Obywatelska
Jarosław Rzepa - poseł klubu Polskie Stronnictwo Ludowe - Trzecia Droga
prof. Bartłomiej Biskup – politolog, Uniwersytet Warszawski