Wyjaśnienie przyczyn katastrofy na Zamku Książąt Pomorskich będzie trwało latami, cała ta sytuacja to "dramat dla Szczecina" - oceniała w "Rozmowie pod krawatem" radna zachodniopomorskiego sejmiku Maria Ilnicka-Mądry.
Zabytek podlega marszałkowi województwa. We wtorek inni radni, z SLD, domagali się wyjaśnień od niego i zarządu. W skrócie, chcą sprawdzić czy dochowano wszelkich administracyjnych wymogów i procedur w trakcie remontu Zamku.
Maria Ilnicka-Mądry zwracała uwagę, że jednak zanim doszło do katastrofy, władze zabytku zdecydowały o zamknięciu skrzydła północnego, gdzie pojawiły się rysy na murach.
- Jest to dramat dla Zamku, ale i całego Szczecina - powiedziała Maria Ilnicka-Mądry. - Wiemy również, że nie były prowadzone dokładne badania geologiczne - mówił prowadzący rozmowę Przemysław Szymańczyk. - To jest dramat za który, badając wszystko, będzie ktoś musiał odpowiedzieć - mówiła Ilnicka-Mądry. - Właśnie, kto powinien ponieść odpowiedzialność, bo chodzi o odpowiedzialność polityczną. Ktoś z urzędników nadzoruje remont - pytał Przemysław Szymańczyk. - Nie będę się odnosiła do odpowiedzialności politycznej, natomiast wolałabym odnosić się do odpowiedzi zawodowej - odpowiedziała radna zachodniopomorskiego sejmiku. - Jaki będzie finał tej sprawy, bo wygląda na to, że będzie się to ciągnęło miesiącami - podsumował prowadzący rozmowę. - Myślę, że to się będzie ciągnęło latami - powiedziała Maria Ilnicka-Mądry.
We wtorek marszałek województwa w rozesłanym piśmie, komentarzu do słów radnych SLD, przy okazji poinformował, że katastrofę spowodowało "najprawdopodobniej niszczące działanie wody gruntowej".
Maria Ilnicka-Mądry zwracała uwagę, że jednak zanim doszło do katastrofy, władze zabytku zdecydowały o zamknięciu skrzydła północnego, gdzie pojawiły się rysy na murach.
- Jest to dramat dla Zamku, ale i całego Szczecina - powiedziała Maria Ilnicka-Mądry. - Wiemy również, że nie były prowadzone dokładne badania geologiczne - mówił prowadzący rozmowę Przemysław Szymańczyk. - To jest dramat za który, badając wszystko, będzie ktoś musiał odpowiedzieć - mówiła Ilnicka-Mądry. - Właśnie, kto powinien ponieść odpowiedzialność, bo chodzi o odpowiedzialność polityczną. Ktoś z urzędników nadzoruje remont - pytał Przemysław Szymańczyk. - Nie będę się odnosiła do odpowiedzialności politycznej, natomiast wolałabym odnosić się do odpowiedzi zawodowej - odpowiedziała radna zachodniopomorskiego sejmiku. - Jaki będzie finał tej sprawy, bo wygląda na to, że będzie się to ciągnęło miesiącami - podsumował prowadzący rozmowę. - Myślę, że to się będzie ciągnęło latami - powiedziała Maria Ilnicka-Mądry.
We wtorek marszałek województwa w rozesłanym piśmie, komentarzu do słów radnych SLD, przy okazji poinformował, że katastrofę spowodowało "najprawdopodobniej niszczące działanie wody gruntowej".
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-01-17_1453046521.jpg)
![](../public/29/29_148476936510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-02-03_1454505181.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-10-26_147750687510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-01-15_148447934310.jpg)
![](../public/29/29_148459165610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-04-28_146184883610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-01-16_148455869810.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-08-04_147031604510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-02-11_1455196921.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-01-16_148455869810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-01-15_148447546810.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-11-20_1448021751.jpeg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-01-13_148429457110.jpg)