Komedię erotyczną z plasteliny tworzą szczecińscy animatorzy. Trzynastominutowy film będzie animowaną wersją "Seksu dla opornych" - sztuki kanadyjskiej pisarki Michele Riml.
Główne role zagrają postacie z plasteliny, którym głosów użyczą szczecińscy aktorzy - Konrad Pawicki i Beata Zygarlicka.
- "Seks dla opornych" to historia małżeństwa z wieloletnim stażem. Para jest znużona. Wyjeżdża do hotelu, gdzie próbuje odbudować swoje intymne relacje i na nowo rozniecić pożądanie - opowiada reżyserka filmu Izabela Plucińska.
- Na planie jest sporo pracy. Najpierw trzeba postaci ulepić, a potem je ożywić. Na jedną sekundę filmu przypadają 24 zdjęcia - przyznaje Paulina Ratajczak z fundacji Las Sztuki, która jest jedną z pomysłodawczyń filmu.
- Nad samą "skórą" bohaterów pracowaliśmy kilka dni. Ostatecznie zdecydowaliśmy się, że kobieta będzie miała jaśniejszą, a mężczyzna ciemniejszą - opowiada animator Robert Kuźniowski.
Polsko-niemiecko-kanadyjska produkcja będzie miała swoją premierę za rok.
Polskim producentem jest Fundacja Las Sztuki oraz Zachodniopomorski Fundusz Filmowy Pomerania Film. Koszt produkcji to blisko pół miliona złotych.
- "Seks dla opornych" to historia małżeństwa z wieloletnim stażem. Para jest znużona. Wyjeżdża do hotelu, gdzie próbuje odbudować swoje intymne relacje i na nowo rozniecić pożądanie - opowiada reżyserka filmu Izabela Plucińska.
- Na planie jest sporo pracy. Najpierw trzeba postaci ulepić, a potem je ożywić. Na jedną sekundę filmu przypadają 24 zdjęcia - przyznaje Paulina Ratajczak z fundacji Las Sztuki, która jest jedną z pomysłodawczyń filmu.
- Nad samą "skórą" bohaterów pracowaliśmy kilka dni. Ostatecznie zdecydowaliśmy się, że kobieta będzie miała jaśniejszą, a mężczyzna ciemniejszą - opowiada animator Robert Kuźniowski.
Polsko-niemiecko-kanadyjska produkcja będzie miała swoją premierę za rok.
Polskim producentem jest Fundacja Las Sztuki oraz Zachodniopomorski Fundusz Filmowy Pomerania Film. Koszt produkcji to blisko pół miliona złotych.