Prezes Polskiego Towarzystwa Historycznego, prof. Jan Szymczak zamknął XIX Powszechny Zjazd Historyków Polskich, który od środy odbywał się w Szczecinie i innych miastach regionu.
Gdyby wszystkie wydarzenia odbywały się oddzielnie, a nie równolegle, trwałyby dwa miesiące 24 godziny na dobę.
- Zachwyciła liczna rzesza młodzieży, była na prawie każdym sympozjum. - mówi prof. Szymczak.
Piotr Grabarz, nauczyciel historii w I LO w Ostrowie Wielkopolskim przywiózł na zjazd grupę swoich uczniów.
- Od 15 lat zabieram młodzież na zjazdy historyków. Uczniowie dowiadują się czegoś, co jest w podręcznikach, ale napisane w sposób podręcznikowy.
Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego zjazdu, prof. Adam Makowski nie kryje zadowolenia.
- Czas na podsumowanie merytoryczne dopiero przyjdzie, bo dyskusja naukowa toczyła się w 54 sympozjach.
A jubileuszowy XX Powszechny Zjazd Historyków Polskich odbędzie się za pięć lat w Lublinie.
- Zachwyciła liczna rzesza młodzieży, była na prawie każdym sympozjum. - mówi prof. Szymczak.
Piotr Grabarz, nauczyciel historii w I LO w Ostrowie Wielkopolskim przywiózł na zjazd grupę swoich uczniów.
- Od 15 lat zabieram młodzież na zjazdy historyków. Uczniowie dowiadują się czegoś, co jest w podręcznikach, ale napisane w sposób podręcznikowy.
Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego zjazdu, prof. Adam Makowski nie kryje zadowolenia.
- Czas na podsumowanie merytoryczne dopiero przyjdzie, bo dyskusja naukowa toczyła się w 54 sympozjach.
A jubileuszowy XX Powszechny Zjazd Historyków Polskich odbędzie się za pięć lat w Lublinie.