Tłumy w Muzeum Narodowym w Szczecinie. Wszyscy chcieli obejrzeć dzieło Rembrandta. Po raz pierwszy do naszego miasta zawitało dzieło wybitnego holenderskiego malarza.
To „Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem”. Obraz powstał w 1638 roku. Wykonany jest techniką olejną na desce dębowej. Pochodzi ze zbiorów Fundacji Książąt Czartoryskich w Krakowie. Jest jednym z zaledwie sześciu znanych na świecie pejzaży, jakie wyszły spod pędzla artysty.
Szczecinianie byli zachwyceni. - Niesamowita głębia i światło. Robi wrażenie. Fajnie zaaranżowany w środku. Ciemno i takie nastrojowe oświetlenie. Dużo jest tła i kolory, nadchodząca burza. Warto było przyjść, piękna sprawa. Piękny kontrast głębi i przestrzeni, dzieło mistrza. Zamierzam przyjść jeszcze raz - oceniali miłośnicy sztuki.
Obraz w Muzeum Narodowym przy Wałach Chrobrego w Szczecinie będzie można oglądać do czerwca.
Szczecinianie byli zachwyceni. - Niesamowita głębia i światło. Robi wrażenie. Fajnie zaaranżowany w środku. Ciemno i takie nastrojowe oświetlenie. Dużo jest tła i kolory, nadchodząca burza. Warto było przyjść, piękna sprawa. Piękny kontrast głębi i przestrzeni, dzieło mistrza. Zamierzam przyjść jeszcze raz - oceniali miłośnicy sztuki.
Obraz w Muzeum Narodowym przy Wałach Chrobrego w Szczecinie będzie można oglądać do czerwca.