Filharmonia po raz kolejny z rekordami: koncertów było więcej niż w poprzednim sezonie. Instytucja w przyszłym roku będzie obchodzić 65 lat istnienia stąd nadchodzący sezon zapowiada się wyjątkowo.
W ubiegłym sezonie odwiedziło nas naprawdę wielu melomanów, podkreślała dyrektor Filharmonii, Dorota Serwa. - Dokładnie 191 262 osoby - poinformowała.
Sezon rozpocznie się "Karłowiczem i Szymanowskim", mówiła dalej dyr. Serwa.
- W drugiej części usłyszymy "Odrodzenie" czyli symfonię Mieczysława Karłowicza, to podróż po emocjach, po wyobraźni kompozytora, a w pierwszej części: Koncert Smyczkowy Karola Szymanowskiego. Zdecydowaliśmy się zaprosić jedną z najlepszych skrzypaczek na świecie, Arabellę Steinbacher. Zaczęła grać w wieku trzech lat - zachęcała Dorota Serwa.
Inauguracja nowego sezonu w Filharmonii Szczecińskiej: piątek, godz. 19.
Sezon rozpocznie się "Karłowiczem i Szymanowskim", mówiła dalej dyr. Serwa.
- W drugiej części usłyszymy "Odrodzenie" czyli symfonię Mieczysława Karłowicza, to podróż po emocjach, po wyobraźni kompozytora, a w pierwszej części: Koncert Smyczkowy Karola Szymanowskiego. Zdecydowaliśmy się zaprosić jedną z najlepszych skrzypaczek na świecie, Arabellę Steinbacher. Zaczęła grać w wieku trzech lat - zachęcała Dorota Serwa.
Inauguracja nowego sezonu w Filharmonii Szczecińskiej: piątek, godz. 19.