Radio SzczecinRadio Szczecin » Kultura
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Wojtek zapoznaje się w Iranie z psem jednego z oficerów 2 Korpusu. Fot. www.wikipedia.org / Imperial War Museum id: HU 16545
Wojtek zapoznaje się w Iranie z psem jednego z oficerów 2 Korpusu. Fot. www.wikipedia.org / Imperial War Museum id: HU 16545
"A Bear called Wojtek" - taki tytuł nosi powstająca właśnie brytyjska animacja opowiadająca o słynnym niedźwiedziu przygarniętym przez żołnierzy armii generała Andersa. Producentem filmu jest Iain Harvey.
- "Wojtek" przebył długą drogę z Persji, a my pokażemy ją całą - zapowiada producent. - Poznajemy "Wojtka" na pustyni, potem podążamy za nim do obozu żołnierzy, gdzie na początku wojskowi go ukrywają. Potem niedźwiadek staje się częścią oddziału. Wędrujemy z nim na statek zmierzający ku Włochom. Potem Monte Cassino, które jest ważnym wątkiem filmu, triumf, odznaczenie niedźwiedzia i na koniec Edynburg.

Rozmówca Polskiego Radia dodaje, że rysunki do filmu będą robione ręcznie, a proces jego produkcji wspomogą komputery. Animatorzy będą rysować rysikiem na tablecie. - Film w stylu hollywoodzkim, trwający nawet pół godziny, pochłonąłby dziesiątki milionów funtów. Tam chodzi o perfekcję. Nie krytykuję tego, bo tak powstaje wiele arcydzieł. Ale my próbujemy zrobić coś, co kojąco wpłynie na ludzkie serca. Coś, co operuje uczuciem, emocjami. Nie chcemy perfekcji zamieniającej się w chłód. Nie o to chodzi - wyjaśnia Iain Harvey.

Trwa zbieranie funduszy. Twórcy planują zakończyć zbiórkę najpóźniej za pół roku. Początek produkcji wiosną przyszłego roku. Planowana premiera filmu pt. "Miś zwany Wojtkiem" to początek 2020 roku.
Relacja Adama Dąbrowskiego/Informacyjna Agencja Radiowa

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty