Goleniów szykuje się do największego spektaklu w historii miasta. Ponad 300 mieszkańców tego miasta i artyści z Polski i Europy staną wspólnie na scenie w elektryzującym, antywojennym widowisku rock operze zatytułowanej "Love will not die".
Premiera angażuje ponad 300 osób na scenie i drugie tyle po za nią. Teatr Brama, którego Daniel Jacewicz od lat jest twórcą, realizuje podobne zdarzenie, choć pierwszy raz na taką skalę. Chcemy by miasto żyło tym wydarzeniem - mówił Jacewicz.
- Zaczęliśmy przygotowywać dwa lata temu z myślą o tym, żeby jak najbardziej zaktywizować lokalną społeczność. Udało nam się zaprosić bardzo wiele osób, wiele różnych grup z Goleniowa, po to, żeby wspólnie stanąć na scenie i wyśpiewać rock operę pod tytułem "Miłość nigdy nie umrze" - mówił pomysłodawca wydarzenia.
Od wielu lat interesuje nas w Goleniowie wspólnota - dodaje Daniel Jacewicz.
- Zacznę od tego, że my się w tytułujemy jako teatr międzykulturowy. Dlatego, że po pierwsze wiele osób z zagranicy pracuje nas w teatrze, po drugie jesteśmy na terenach międzykulturowych. Te kultury w tym miejscu się przycinają, spotykają i to są takie rzeczy, które właśnie dla mnie są ważne - mówił reżyser.
Premiera opery 17 maja o godzinie 21.30 w Goleniowie.
Całej rozmowy z Danielem Jacewiczem można posłuchać na naszej stronie internetowej.