Finał jest nasz - tak po środowym meczu z Jagiellonią Białystok, jeszcze długo po jego zakończeniu, śpiewali kibice Pogoni Szczecin. Portowcy po dogrywce pokonali lidera PKO BP Ekstraklasy 2:1 i awansowali do wielkiego finału, który rozegrany zostanie 2 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie. Będzie to czwarty finał Pucharu Polski w historii klubu. Trzy wcześniejsze były przegrane. Teraz Portowcy zagrają z pierwszoligową Wisłą Kraków i będą zdecydowanym faworytem tego starcia.