Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Nie ma śladów materiałów wybuchowych na szczątkach wraku prezydenckiego tupolewa, który w kwietniu 2010 roku rozbił się pod Smoleńskiem. Fot. TVN24/x-news
Nie ma śladów materiałów wybuchowych na szczątkach wraku prezydenckiego tupolewa, który w kwietniu 2010 roku rozbił się pod Smoleńskiem. Fot. TVN24/x-news
Nie ma śladów pozostałości materiałów wybuchowych na szczątkach wraku prezydenckiego tupolewa, który w kwietniu 2010 roku rozbił się pod Smoleńskiem. Nie znaleziono ich także podczas ekshumacji dziewięciu ciał - ofiar tej katastrofy. To opinia Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji.
O wynikach badań biegłych poinformowała w piątek Naczelna Prokuratura Wojskowa, która prowadzi śledztwo. Jednocześnie prokuratura stwierdziła, że opinia CLK jest niepełna. Raport dotyczy ośmiu ciał ekshumowanych w Polsce. Brakuje więc wyników z jeszcze jednego badania - dziewiątej osoby.

Prokuratura zwróciła się o uzupełnienie tej części. Laboratorium powinno zrobić to najwcześniej w kwietniu.

Śledczy dostali też od biegłych opinie dotyczące fragmentów brzozy, w którą miał uderzyć prezydencki samolot. Nie ujawniają jednak wniosków, bo nadal trwa analiza tych dokumentów.

Minął ponad rok od głośnej publikacji "Rzeczpospolitej" pt. "Trotyl we wraku tupolewa", w wyniku której autor tekstu Cezary Gmyz stracił pracę. To właśnie po tej publikacji prokuratura zaczęła badania wraku na obecność materiałów wybuchowych w samolocie. Materiał: TVN24/x-news

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty