Szef Prawa i Sprawiedliwości domaga się dymisji rządu. To reakcja Jarosława Kaczyńskiego na opublikowane przez tygodnik "Wprost" rozmowy wysoko postawionych polityków związanych z Platformą Obywatelską.
- Ta władza musi odejść. Jedyną właściwą reakcją jest dymisja rządu Donalda Tuska. Jeżeli jednak to nie nastąpi, zapowiadamy wotum nieufności dla rządu i tą konferencją otwieramy rokowania międzypartyjne w sprawie kandydata na premiera - powiedział Jarosław Kaczyński.
Zdaniem Kaczyńskiego, nagrania to dowód na to, że polscy politycy łamią prawo. - Przedstawiciel rządu domaga się nadużyć ze strony Narodowego Banku Polskiego, a z drugiej strony szef NBP domaga się, by dokonać zmian w Radzie Ministrów. W obu przypadkach mamy do czynienia z działaniami o charakterze nielegalnym - stwierdził Kaczyński.
Tygodnik opublikował między innymi rozmowę prezesa Narodowego Banku Polskiego, Marka Belki z ministrem spraw wewnętrznych - Bartłomiejem Sienkiewiczem. NBP w zamian za odwołanie szefa resortu finansów - Jacka Rostowskiego miał pomóc "łatać dziurę budżetową". Spotkanie odbyło się rok temu. Nie wiadomo, kto je nagrał. Szef Rady Ministrów do sprawy odniesie się o piętnastej.
Zdaniem Kaczyńskiego, nagrania to dowód na to, że polscy politycy łamią prawo. - Przedstawiciel rządu domaga się nadużyć ze strony Narodowego Banku Polskiego, a z drugiej strony szef NBP domaga się, by dokonać zmian w Radzie Ministrów. W obu przypadkach mamy do czynienia z działaniami o charakterze nielegalnym - stwierdził Kaczyński.
Tygodnik opublikował między innymi rozmowę prezesa Narodowego Banku Polskiego, Marka Belki z ministrem spraw wewnętrznych - Bartłomiejem Sienkiewiczem. NBP w zamian za odwołanie szefa resortu finansów - Jacka Rostowskiego miał pomóc "łatać dziurę budżetową". Spotkanie odbyło się rok temu. Nie wiadomo, kto je nagrał. Szef Rady Ministrów do sprawy odniesie się o piętnastej.