Włoski dziennik "La Repubblica" ostro atakuje polski rząd za to, że nie chce poprzeć kandydatury Donalda Tuska w wyborach na przewodniczącego Rady Europejskiej.
Komentator dziennika, Andrea Bonanni, przypomina, że dotychczas takie wsparcie było podstawowym wymogiem przy wyborze kandydatów. I wyjaśnia, że rządzące w Polsce Prawo i Sprawiedliwość, które nazywa partią ultraprawicową, zbojkotowało Donalda Tuska w imię eurosceptycyzmu i suwerenności państw członkowskich.
"La Repubblica" przewiduje, że paradoksalnie może to popchnąć Unię w kierunku dalszej federalizacji. Komentarz kończy słowami: "Kaczyński, dziękujemy". O tym, komu przypadnie stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej, zadecydują unijni przywódcy na szczycie, który rozpocznie się 9 marca.