Sejm przyjął nowelizacje ustaw dotyczących sądownictwa. To trzy projekty autorstwa PiS, które dotyczą między innymi: publikacji wyroków Trybunału Konstytucyjnego, niezależności finansowej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego oraz prawa o ustroju sądów powszechnych.
- Wyszliśmy w momencie, w którym nad ustawami zasadniczymi, o sprawach sądowych, niezależności sądowniczej Marszałek Kuchciński odwołał jakąkolwiek debatę, zabronił jakichkolwiek pytań, przechodząc natychmiast do głosowania - powiedział Jacek Jasiewicz.
Oburzenia opozycji nie rozumie poseł PiS Marcin Horała, polityk przypomina, że wszystkie nowelizacje to ukłon zarówno w kierunku opozycji, jak i Komisji Europejskiej.
- Taka korekta, bez naruszania istoty reformy. Nie warto partnerów negocjacyjnych przyciskać do ściany, warto dać pewne pole do kompromisu - powiedział Marcin Horała.
Jutro przyjęte ustawy trafią pod obrady senatu.
Przegłosowane nowelizacje regulują również kwestie KRS i zwołania pierwszego jej posiedzenia.
W myśl noweli, prawo do zwołania takiego pierwszego posiedzenia będzie miał najstarszy wiekiem sędzia Krajowej Rady Sądownictwa, a nie jak obecnie - prezes Sądu Najwyższego.