Nowelizacja zakłada podwyższenie renty socjalnej do stu procent kwoty najniższej renty z tytułu niezdolności do pracy.

Senator Prawa i Sprawiedliwości Antoni Szymański podkreślał, że to kolejne w ostatnim czasie podniesienie wysokości tych świadczeń. - Zdaje sobie sprawę, że kwoty nie są oszałamiające, ale to pokazuje, że w tej sprawie podejmowaliśmy działania niezależnie od protestu - mówił Szymański.

Przyjęcie nowelizacji bez poprawek poparł również senator Platformy Obywatelskiej Mieczysław Augustyn. - Nie ma co przy tym majstrować, zmiany są oczekiwane i potrzebne - mówił Augustyn.

W piątek Senat zagłosuje też nad ustawą wprowadzającą szczególne uprawnienia w dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej dla niepełnosprawnych. Propozycje PiS protestujący uznają jednak za niewystarczające. Domagają się wprowadzenia dodatku w wysokości 500 złotych w gotówce. Jedna z protestujących, Iwona Helwich mówiła, że chodzi o zapewnienie "podstawowej godności".

Protestujący w tej sprawie chcą spotkać się z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim.