Rząd przedstawił kolejną propozycję wsparcia osób niepełnosprawnych. Zakłada on między innymi pobieranie "daniny solidarnościowej” od najbogatszych Polaków i utworzenie "funduszu solidarnościowego".
Fundusz solidarnościowy z którego będzie finansowana pomoc dla niepełnosprawnych ma być zasilany z dwóch źródeł. Pierwsze, to część składki na fundusz pracy. Drugie, to "danina solidarnościowa", którą zapłacą osoby zarabiające więcej niż milion złotych rocznie, czyli około 87 tysięcy złotych miesięcznie.
Według Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbiety Rafalskiej, ta propozycja powinna spełnić oczekiwania protestujących w Sejmie.
- Jeżeli nawet osoby protestujące nie uznają tego postulatu, jako spełniającego w stu procentach, no to spełnia na pewno w znacznej części - mówiła Rafalska.
W poniedziałek prezydent podpisał rządową nowelizację ustawy podnoszącą rentę socjalną z 865 do niemal 1030 złotych, a także ustawę o szczególnych rozwiązaniach wspierających osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności. Określa ona szczególne uprawnienia osób posiadających orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności w dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej, usług farmaceutycznych oraz wyrobów medycznych.
Według Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbiety Rafalskiej, ta propozycja powinna spełnić oczekiwania protestujących w Sejmie.
- Jeżeli nawet osoby protestujące nie uznają tego postulatu, jako spełniającego w stu procentach, no to spełnia na pewno w znacznej części - mówiła Rafalska.
W poniedziałek prezydent podpisał rządową nowelizację ustawy podnoszącą rentę socjalną z 865 do niemal 1030 złotych, a także ustawę o szczególnych rozwiązaniach wspierających osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności. Określa ona szczególne uprawnienia osób posiadających orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności w dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej, usług farmaceutycznych oraz wyrobów medycznych.