Krakowski sąd nakazał niemieckiej telewizji ZDF przeprosiny w związku z emisją serialu „Nasze matki, nasi ojcowie”. Przeprosiny mają ukazać się w Telewizji Polskiej i ZDF.
Prawnicy reprezentujący przed sądem niemiecką telewizję i producenta wnosili o oddalenie pozwów i zaznaczali, że autorzy korzystali z wolności do twórczość artystycznej produkując film fabularny. a nie historyczny.
Film "Nasze matki, nasi ojcowie" po emisji w Niemczech i w Polsce wywołał dyskusje dotyczącą sposobu przedstawienia w serialu Polaków oraz problemu odpowiedzialności Niemców za zbrodnie II wojny światowej. W Polsce produkcję krytykowano za ukazywanie partyzantów z AK jako antysemitów i bagatelizowanie odpowiedzialności Niemców.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
Czyli konsekwentnie, od zakończenia wojny, rysuje się scenariusz wybielający Niemców, a niedługo, zgodnie z wolnością twórczości artystycznej, będą kręcone filmy, w których z niemieckich obozów koncentracyjnych wykreśli się nie tylko pierwszy człon, ale również całkowity udział tego narodu w wymordowaniu milionów ludzi.
Policzmy na ilu murach pisze w polce słowo „żyd” w sensie obelgi. Jeżeli ktoś twierdzi, że Polacy nie są antysemitami, mija się z prawdą. W tym przypadku nie Niemcy próbują wybielić własną historię a Polacy. Wolność artystyczna w Polsce jest ścigana, bo dawnym partyzanom nie pasuje, że przedstawia się prawdę o nich. Gdyby nie było antysemityzmu w Polsce, w roku 1968 nie wyganialiby Polacy Żydów z Polski. Gdzie uciekli? Część poszła do Niemiec i ich doradza m.i. ZDF. Wojna medialna nie jest do wygrania, bo po dwóch stronach żyją świadkowie. Nawet jeżeli Polacy kryli żydów, to ich sąsiedzi spalali domy tych którzy kryją żydów, czyli Polaków i Żydów.
Co za glupota. To nie jest film historyczny a wojenny,wiec fabula moze byc jaka chce. Czepianie sie niemca. Gdyby Polacy byli jak niemcy ,nie bylo
dzis gruoy Bilinger ,zydowska grupa rzadzaca swiatem. Wg Bibli sa przekleci.
Już widzę jak płacą i przepraszają ha ha !
Niemcy wobec Endleosung.
Schindler dobry przedsiębiorca zapewniał sobie tanią niewolniczą siłę roboczą do fabryki produkującej na potrzeby wojenne.
Eichmann dobry biurokrata na rozprawie w Jerozolimie twierdził opracowywał tylko rozkłady jazdy pociągów Reichbahn do Treblinki, Sobioru, Bełżca i Auschwitz.