To była dobra rozmowa - tak obie strony zgodnie oceniają spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim. Jego tematem była reforma wymiaru sprawiedliwości.
- To była wymiana poglądów związanych z potrzebą reformy wymiaru sprawiedliwości - mówił Paweł Mucha. Dodał, że prezydent podkreślał, "iż dzisiaj w powszechnym odczuciu społecznym tego rodzaju reforma powinna być dalej prowadzona". Zwracał także uwagę na istniejące, "określone oczekiwania społeczeństwa wobec funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości". Są one często przedstawiane prezydentowi przez mieszkańców Polski podczas jego spotkań.
Jak mówił Paweł Mucha, w rozmowie z marszałkiem prezydent wskazywał na cele i uwarunkowania reformy oraz kwestie związane z funkcjonowaniem wymiaru sprawiedliwości. "Myślę, że mogę powiedzieć, że obaj panowie byli zgodni co do tego, że obiektywnie istnieje potrzeba przeprowadzenia reformy wymiaru sprawiedliwości; że dzisiaj funkcjonowanie tej sfery władzy jest wielkim wyzwaniem" - mówił wiceszef Kancelarii Prezydenta.
Minister podkreślił, że Andrzej Duda "bardzo wyraźnie zaznaczył, że co do kwestii treści ustawy nie będzie się wypowiadać na tym etapie procesu legislacyjnego". "Pan prezydent bardzo wyraźnie wskazał panu marszałkowi, że jeżeli chodzi o kwestie związane z tym procesem legislacyjnym, to jego gospodarzem jest dzisiaj Senat Rzeczypospolitej Polskiej" - mówił Paweł Mucha. Minister podkreślił, że na tym etapie prezydent "nie jest w żaden sposób bezpośrednio w ten proces legislacyjny zaangażowany".
Dodał, że Kancelaria Prezydenta śledzi trwające prace nad ustawą, a służby prawne prezydenta badają przepisy, które trafią na biurko Andrzeja Dudy.
Jak przypomniał, kiedy ustawa zostanie panu prezydentowi przedłożona, wtedy zgodnie z konstytucją będzie on miał 21 dni na rozstrzygnięcie, co do jej losu - czy to przez jej podpisanie, czy weto, czy przez skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego.
Paweł Mucha podkreślił gotowość prezydenta do wysłuchania argumentów. "Prezydent mówił marszałkowi, że drzwi Pałacu Prezydenckiego - tak jak zawsze to podkreśla - są otwarte. Jeżeli w innych sprawach będą tego rodzaju potrzeby, żeby prowadzić jakieś rozmowy, czy żeby jakaś sprawa była przedstawiana w imieniu Senatu przez pana marszałka, to zaproszenie ze strony pana prezydenta jest otwarte" - mówił Paweł Mucha.
Marszałek Senatu po spotkaniu z prezydentem ocenił, że była to dobra i merytoryczna rozmowa dotycząca szeroko pojętej reformy wymiaru sprawiedliwości. - To była poważna i rzeczowa rozmowa w dobrej atmosferze, a jej szczegóły, jeśli państwo pozwolą, pozostaną między nami - powiedział Tomasz Grodzki.
Spotkanie marszałka Senatu z prezydentem trwało niespełna godzinę.
Jak mówił Paweł Mucha, w rozmowie z marszałkiem prezydent wskazywał na cele i uwarunkowania reformy oraz kwestie związane z funkcjonowaniem wymiaru sprawiedliwości. "Myślę, że mogę powiedzieć, że obaj panowie byli zgodni co do tego, że obiektywnie istnieje potrzeba przeprowadzenia reformy wymiaru sprawiedliwości; że dzisiaj funkcjonowanie tej sfery władzy jest wielkim wyzwaniem" - mówił wiceszef Kancelarii Prezydenta.
Minister podkreślił, że Andrzej Duda "bardzo wyraźnie zaznaczył, że co do kwestii treści ustawy nie będzie się wypowiadać na tym etapie procesu legislacyjnego". "Pan prezydent bardzo wyraźnie wskazał panu marszałkowi, że jeżeli chodzi o kwestie związane z tym procesem legislacyjnym, to jego gospodarzem jest dzisiaj Senat Rzeczypospolitej Polskiej" - mówił Paweł Mucha. Minister podkreślił, że na tym etapie prezydent "nie jest w żaden sposób bezpośrednio w ten proces legislacyjny zaangażowany".
Dodał, że Kancelaria Prezydenta śledzi trwające prace nad ustawą, a służby prawne prezydenta badają przepisy, które trafią na biurko Andrzeja Dudy.
Jak przypomniał, kiedy ustawa zostanie panu prezydentowi przedłożona, wtedy zgodnie z konstytucją będzie on miał 21 dni na rozstrzygnięcie, co do jej losu - czy to przez jej podpisanie, czy weto, czy przez skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego.
Paweł Mucha podkreślił gotowość prezydenta do wysłuchania argumentów. "Prezydent mówił marszałkowi, że drzwi Pałacu Prezydenckiego - tak jak zawsze to podkreśla - są otwarte. Jeżeli w innych sprawach będą tego rodzaju potrzeby, żeby prowadzić jakieś rozmowy, czy żeby jakaś sprawa była przedstawiana w imieniu Senatu przez pana marszałka, to zaproszenie ze strony pana prezydenta jest otwarte" - mówił Paweł Mucha.
Marszałek Senatu po spotkaniu z prezydentem ocenił, że była to dobra i merytoryczna rozmowa dotycząca szeroko pojętej reformy wymiaru sprawiedliwości. - To była poważna i rzeczowa rozmowa w dobrej atmosferze, a jej szczegóły, jeśli państwo pozwolą, pozostaną między nami - powiedział Tomasz Grodzki.
Spotkanie marszałka Senatu z prezydentem trwało niespełna godzinę.