Wkrótce Bruksela ma wydać wytyczne dla podróżujących w rejony występowania koronawirusa, jak również dla osób przylatujących z tych regionów. Podkreśla jednak, że przywrócenie kontroli granicznych w strefie Schengen nie jest rozwiązaniem.

We Włoszech od kilku dni są eksperci z Unii Europejskiej i Światowej Organizacji Zdrowia, którzy badają sytuację na miejscu i przyczyny szybkiego rozprzestrzeniania się wirusa. Po powrocie mają przygotować raport.

- W zależności od wyników, Europejskie Centrum do spraw Zapobiegania i Kontroli Chorób zaktualizuje ocenę ryzyka, a Komisja wyda wytyczne - poinformowała rzeczniczka Komisji Dana Spinant. Dodała, że w Europejskim Centrum do spraw Zapobiegania i Kontroli Chorób nad koronawirusem pracuje zespół 60 naukowców.

Dopytywana o ewentualne przywrócenie kontroli nad granicach w strefie Schengen, bo takie nieoficjalne informacje się pojawiły, rzeczniczka odpowiedziała, że żaden kraj nie zgłosił takiego wniosku. Decyzja w tej sprawie należy do państw członkowskich, ale Komisja musi być poinformowana. Podczas telekonferencji zorganizowanej przez Komisję Europejską eksperci rządowi wszystkich krajów zgodnie uznali, że opuszczenie szlabanów granicznych i przywrócenie kontroli nie byłoby skuteczne.

Wszystkie kraje świata powinny być przygotowane na pojawienie się przypadków koronawirusa - ostrzega szef Światowej Organizacji Zdrowia. Twierdzi też, że świat znalazł się obecnie w najważniejszym momencie walki z nowym wirusem.

Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus mówił na konferencji prasowej, że żaden kraj nie może sądzić, że nie dotkną go przypadki koronawirusa i ponownie zachęcał rządy, by przeanalizowały wszystkie niezbędne procedury. Dodał, że szczególnie niepokojąca jest teraz sytuacja w krajach, w których zanotowano najwięcej przypadków zakażeń.

- Epidemia w Iranie, Włoszech i w Korei Południowej pokazuje do czego zdolny jest ten wirus - podkreślił szef WHO. - Pamiętajmy jednak, że nie jest to grypa i że możemy go zwalczyć przy pomocy odpowiednich środków. Nie czas na strach. Czas na działania prewencyjne, które uratują ludzkie życie - mówił Tedros Adhanom Ghebreyesus.

Szef Światowej Organizacji Zdrowia twierdzi, że najbliższe godziny i dni w Iranie, Włoszech i Korei Południowej mogą zdecydować o dalszym rozwoju wirusa. Przyznał też, że trwają rozmowy z japońskimi władzami na temat letniej olimpiady, zaplanowanej w tym kraju.

Według Światowej Organizacji Zdrowia, na całym świecie wykryto już 81 tysięcy przypadków koronawirusa w 40 krajach. Najwięcej zakażonych jest w Chinach, gdzie wirus pojawił się po raz pierwszy. W środę jednak, po raz pierwszy od pojawienia się patogenu, odnotowano więcej nowych zakażeń poza Chinami.

Wirus dotarł do Europy, na Bliski Wschód, do Stanów Zjednoczonych i do Ameryki Południowej.