Prezydent Andrzej Duda w trakcie konwencji wyborczej w podwarszawskich Szeligach przypomniał, że wzmacnianie bezpieczeństwa Polski poprzez stacjonowanie żołnierzy NATO, było celem prezydentury tragicznie zmarłego Lecha Kaczyńskiego.

- Pamiętam, powiedział do mnie: kiedy na obszarze naszym tutaj w Polsce będą stacjonowały wojska amerykańskie i będzie amerykańska infrastruktura, będzie infrastruktura natowska, wtedy cały świat będzie widział, że to nie jest już rosyjska strefa wpływów. Jakże to było ważne i w znaczeniu symbolicznym, i politycznym. Właśnie to, w ciągu tych ostatnich pięciu lat, zdecydowanie się zmieniło - mówił Duda.

Andrzej Duda powiedział, że od początku prezydentury realizuje misję wzmacniania bezpieczeństwa Polski i wschodniej flanki NATO. Prezydent dodał, że w Polsce wkrótce będzie stacjonować ponad 5 tysięcy amerykańskich żołnierzy, w ramach trwałej obecności sojuszniczej.

Konwencja wyborcza w Szeligach ze względu na epidemię koronawirusa odbyła się bez udziału publiczności, w formie online.