Swiatłana Cichanouska: Europa musi być odważniejsza

Polska i świat 2020-09-25 11:57 Informacyjna Agencja Radiowa

"Europa musi być odważniejsza" mówi Swiatłana Cichanouska w wywiadzie dla francuskiego dziennika "Le Figaro". źródło: https://www.lefigaro.fr/international/bielorussie-nous-attendons-beaucoup-de-la-france-20200924

"Europa musi być odważniejsza" mówi Swiatłana Cichanouska w wywiadzie dla francuskiego dziennika "Le Figaro". Podkreśliła, że białoruska opozycja liczy na pomoc ze strony Francji.

Cichanouska zaproszona na spotkanie szefów UE

Jest zgoda UE na sankcje wobec białoruskiego reżimu

Mińsk: zatrzymano kilkadziesiąt demonstrujących kobiet

UE chce rozszerzyć sankcje wobec Rosji

W wywiadzie dla "Le Figaro" Swiatłana Cichanouska wyraziła zadowolenie, że Unia Europejska nie uznała elekcji Aleksandra Łukaszenki. Zaapelowała jednak o większą aktywność europejskich państw, szczególnie Francji.

"Prezydent Emmanuel Macron musi mówić głośniej, to wpływowa postać w Europie i na świecie. Bardzo wiele od niego oczekujemy" - tłumaczyła.

Według liderki białoruskiej opozycji Francja może również odegrać znaczącą rolę w relacjach z Władimirem Putinem.

- Prezydent Macron z pewnością może przyczynić się do wznowienia dialogu z Rosją. Chcielibyśmy, aby Francja podjęła dialog i odegrała rolę mediatora, aby wyjść z tego kryzysu - mówiła Swiatłana Cichanouska.

W poniedziałek prezydent Francji przyjedzie na Litwę i będzie rozmawiał z tamtejszymi władzami o sytuacji na Białorusi. Wciąż nie wiadomo, czy Emmanuel Macron spotka się ze Swiatłaną Cichanouską.

Relacja Stefana Foltzera (IAR)

Dodaj komentarz 1 komentarz

Nomis 2020-09-25, godz. 14:27

Jeżeli ta Swiatłana liczy że UE wprowadzi embargo gospodarcze na Białoruś to znaczy że dobrze się stało że nie wygrała ( co jej się wydaje) wyborów na Białorusi. Białoruś w sytuacji embarga doskonale sobie poradzi poprzez interes gospodarczy z Rosją i innymi krajami wschodnimi. W UE liczy się osobisty interes a nie dobro państwa i narodu zwłaszcza spoza unii. Świetnym tego przykładem jest relacja Niemcy - Rosja po zaanektowaniu Krymu i wejściu sowieckiej armii na wschodnią Ukrainę. Wszyscy głośno krzyczą o NS2 ale mało kto mówi o interesach w Rosji Mercedesa , Mana itd.itp. Francuzi też nie są lepsi. Wprawdzie Macron bezpośrednio nie sprzedał Rosji Mistrali ale ochoczo nawoływał do likwidacji fabryki pralek w Polsce ; jednocześnie pozostawiając w Rosji francuskie fabryki samochodów np. Dacia czy Renault. Biznes to biznes !!