Wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha powiedział w TVP Info, że Polski rząd nie może "godzić się na żadne mechanizmy warunkowości", w kwestii wypłat z nowego budżetu Unii Europejskiej dla krajów członkowskich.
Podkreślił, że pomysł uzależnienia wypłat od kryteriów praworządności jest jeszcze na etapie negocjacji. Prezydencki minister Paweł Mucha wyraził również poparcie dla listu premiera Mateusza Morawieckiego do europejskich przywódców, w którym szef rządu przedstawił negatywne stanowisko Polski wobec takiego rozwiązania.
Wiceszef Kancelarii Prezydenta mówił również, że uzależnienie wypłat z unijnego budżetu od kryteriów praworządności, nie miałoby "umocowania w konkluzjach poprzednich szczytów UE" oraz byłoby niezgodne z prawem Wspólnoty, w szczególności z artykułem 7. Traktatu o Unii Europejskiej.
W ubiegłym tygodniu negocjatorzy Parlamentu Europejskiego i krajów członkowskich zawarli wstępne porozumienie w sprawie powiązania wypłat pieniędzy z unijnego budżetu z kwestią praworządności. Wprowadzeniu takiego mechanizmu sprzeciwiają się Polska i Węgry.
Kilka dni temu premier Mateusz Morawiecki zagroził odrzuceniem przez Polskę budżetu Wspólnoty na lata 2021-2027, jeśli wypłata pieniędzy będzie powiązana z praworządnością. Szef polskiego rządu wysłał list w tej sprawie do liderów unijnych instytucji - przewodniczących Rady Europejskiej Charlesa Michela, Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, a także do Angeli Merkel - kanclerz Niemiec, które kierują w tym półroczu pracami Unii.
Wiceszef Kancelarii Prezydenta mówił również, że uzależnienie wypłat z unijnego budżetu od kryteriów praworządności, nie miałoby "umocowania w konkluzjach poprzednich szczytów UE" oraz byłoby niezgodne z prawem Wspólnoty, w szczególności z artykułem 7. Traktatu o Unii Europejskiej.
W ubiegłym tygodniu negocjatorzy Parlamentu Europejskiego i krajów członkowskich zawarli wstępne porozumienie w sprawie powiązania wypłat pieniędzy z unijnego budżetu z kwestią praworządności. Wprowadzeniu takiego mechanizmu sprzeciwiają się Polska i Węgry.
Kilka dni temu premier Mateusz Morawiecki zagroził odrzuceniem przez Polskę budżetu Wspólnoty na lata 2021-2027, jeśli wypłata pieniędzy będzie powiązana z praworządnością. Szef polskiego rządu wysłał list w tej sprawie do liderów unijnych instytucji - przewodniczących Rady Europejskiej Charlesa Michela, Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, a także do Angeli Merkel - kanclerz Niemiec, które kierują w tym półroczu pracami Unii.