Pochód ulicami ruszył z ówczesnych zakładów imienia Józefa Stalina,
obecnie Cegielskiego. Po drodze dołączali robotnicy z innych fabryk. W poniedzialek o 6-ej rano w miejscu, skąd wyruszyli prostujący zawyły zakładowe syreny.
obecnie Cegielskiego. Po drodze dołączali robotnicy z innych fabryk. W poniedzialek o 6-ej rano w miejscu, skąd wyruszyli prostujący zawyły zakładowe syreny.
Kapelan Wielkopolskiej Solidarności ksiądz kanonik Tadeusz Magas modlił się przed fabryką w intencji uczestników Czerwca 1956 roku, a delegacje złożyły kwiaty i zapaliły znicze. Żołnierze i harcerze pełnili honorową wartę przed bramą fabryki.