Wprowadzenie stanu wojennego było szokiem dla amerykańskiej Polonii. 13 grudnia mija 40 lat od tamtych wydarzeń.
40 lat temu właściciele Fabryk w Chicago, w których pracowali Polacy, dostawali od lokalnych władz sugestie, żeby tego dnia Polonusi otrzymali wolne w pracy i uczestniczyli w protestach w samym sercu chicagowskiego downtown, gdzie m.in. do dzisiaj znajduje się polski konsulat.
Polonijna organizacja "Pomost" praktycznie od pierwszych dni Stanu Wojennego przeprowadziła szereg akcji protestacyjnych pod konsulatami dyplomatycznymi PRL-u między innymi w Nowym Jorku, Chicago czy ambasadzie w Waszyngtonie, wspomina wydarzenia sprzed 40 lat jeden najważniejszych wówczas działaczy "Pomostu" Roman Koperski.
- Mimo to, że każdy przeczuwał, że coś się szykuje, Polonia była bardzo zaszokowana - powiedział Koperski. - Nie wiedzieli, co będzie dalej. Dla tych ludzi, którzy byli politycznie związani, staraliśmy się zbierać pieniądze i materiały, które by pomagały. Czy to była poligrafia, czy to były materiały do wydawania, czy przekazywania informacji.
Prezydent Ronald Reagan przyjął w grudniu w 1981 roku w Białym Domu delegację Kongresu Polonii Amerykańskiej. Celem spotkania było przedyskutowanie sytuacji w Polsce po wprowadzeniu stanu wojennego oraz skala sankcji, jakie nałożył rząd USA na komunistyczne polskie władze.
Polonijna organizacja "Pomost" praktycznie od pierwszych dni Stanu Wojennego przeprowadziła szereg akcji protestacyjnych pod konsulatami dyplomatycznymi PRL-u między innymi w Nowym Jorku, Chicago czy ambasadzie w Waszyngtonie, wspomina wydarzenia sprzed 40 lat jeden najważniejszych wówczas działaczy "Pomostu" Roman Koperski.
- Mimo to, że każdy przeczuwał, że coś się szykuje, Polonia była bardzo zaszokowana - powiedział Koperski. - Nie wiedzieli, co będzie dalej. Dla tych ludzi, którzy byli politycznie związani, staraliśmy się zbierać pieniądze i materiały, które by pomagały. Czy to była poligrafia, czy to były materiały do wydawania, czy przekazywania informacji.
Prezydent Ronald Reagan przyjął w grudniu w 1981 roku w Białym Domu delegację Kongresu Polonii Amerykańskiej. Celem spotkania było przedyskutowanie sytuacji w Polsce po wprowadzeniu stanu wojennego oraz skala sankcji, jakie nałożył rząd USA na komunistyczne polskie władze.