Dezerter, który przeszedł na stronę przeciwnika, na własne życzenie stał się zakładnikiem białoruskich służb - napisał na Twitterze Stanisław Żaryn, rzecznik Ministra-Koordynatora Służb Specjalnych.
Dwa dni temu żołnierz 16. Dywizji Zmechanizowanej oddalił się od oddziału i przeszedł na terytorium Białorusi. Okoliczności ucieczki żołnierza są wyjaśniane.
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak odwołał w piątek przełożonych żołnierza: dowódcę baterii, dowódcę plutonu i dowódcę 2. dywizjonu w Węgorzewie. Powiedział też, że dezerter miał poważne kłopoty z prawem i złożył wypowiedzenie z wojska
Żandarmeria Wojskowa poinformowała, że wszczęto śledztwo przeciwko Emilowi C. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.