Pierwszym statkiem, który przepłynie przez przekop będzie jednostka Urzędu Morskiego w Gdyni Zodiak II - mówi wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. - Przeciwnicy zawsze będą przeciwnikami, natomiast 17 września mamy już wszystko dopięte na ostatni guzik i otwieramy drogę wodną przez Mierzeję Wiślaną. To oczywiście pierwszy etap inwestycji. a;le niezwykle ważny, kluczowy i decydujący. Pozostałe prace, a więc pogłębienie toru żeglugowego przez Zalew Wiślany i dojście do portu w Elblągu mają się zakończyć w przyszłym roku.

Dzięki inwestycji do Elbląga będą mogły pływać statki o długości do 100 metrów i szerokości 20 metrów. Przekop składa się z dwóch mostów, które są otwierane.

- Sam przekop przez Mierzeję Wiślaną, a więc śluza portem od strony Zatoki i awanportem od strony Zalewu, czyli w pełni drożne przejście wodne łączące Zalew Wiślany Morzem Bałtyckim. Śluza będzie obsługiwać jednostki do 10 tys. BRT.

W piątek do Elbląga może wpłynąć jednostka załadowana jednorazowo 800 tonami towaru - po zakończeniu inwestycji będzie można przywieść 4,5 tysiąca ton. Cały tor wodny z przekopem do Elbląga będzie miał 10 kilometrów długości.