Na Helu obchody 83. rocznicy zakończenia bohaterskiej 32-dniowej obrony Mierzei Helskiej.
2 października 1939 roku skapitulowała polska załoga na Helu. Był to ostatni polski bastion na Pomorzu, walczący z niemieckim agresorem w wojnie obronnej 1939 roku.
- Dziś nie świętujemy kapitulacji Helu. Dziś oddajemy cześć obrońcom Helu, ludziom, którzy bronili tego terenu najdłużej w Polsce. Ludziom, którzy walczyli przez ponad miesiąc bez żadnej pomocy z zewnątrz, ze świadomością, że Niemcy i Związek Radziecki w końcu i tak zajmą cały nasz kraj - mówił przy pomniku Obrońców Helu burmistrz miasta, Mirosław Wądołowski.
Przypomniał, że w polskim planie obronnym napisano, że gdy nasz kraj zaatakują jednocześnie Niemcy i Rosja, nie ma szans na zwycięstwo bez pomocy sojuszników.
Burmistrz Helu podkreślił, że Hel oddano "w poczuciu odpowiedzialności za życie każdego z żołnierzy". Wcześniej oddano hołd uczestnikom walk i poległym przy mogile Obrońców Helu na miejscowym cmentarzu komunalnym. W miejscowym kościele odprawiono mszę świętą w intencji obrońców Helu. Uroczystościom 83. rocznicy zakończenia bohaterskiej obrony Helu towarzyszą rekonstrukcje historyczne, inscenizacje i pokazy sprzętu wojskowego.