Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że nowelizacja kodeksu wyborczego ma charakter prodemokratyczny.
Zdaniem szefa rządu proponowane zmiany zwiększą udział obywateli w wyborach. Dziś nowelizację podpisał prezydent Andrzej Duda.
Mateusz Morawiecki podkreślił w czasie konferencji prasowej, że krytykująca zapisy opozycja szuka dziury w całym. "Kto może być przeciwko zwiększeniu udziału obywateli w wyborach, kto może być przeciwko temu, żeby umożliwić osobie niepełnosprawnej dotarcie do lokalu wyborczego?" - pytał szef rządu.
Nowelizacja kodesu wyborczego przewiduje także utworzenie Centralnego Rejestru Wyborców, który ma gromadzić dane o wyborcach oraz posiadaniu bądź nieposiadaniu przez nich prawa wybierania. Nakłada też na władze gmin wiejskich i wiejsko-miejskich obowiązek zapewnienia bezpłatnego transportu do lokalu wyborczego, jeśli w gminie nie funkcjonuje transport publiczny. Nowelizacja zwiększa również rolę mężów zaufania oraz likwiduje odrębne komisje do przeprowadzenia głosowania i liczenia głosów.
Mateusz Morawiecki podkreślił w czasie konferencji prasowej, że krytykująca zapisy opozycja szuka dziury w całym. "Kto może być przeciwko zwiększeniu udziału obywateli w wyborach, kto może być przeciwko temu, żeby umożliwić osobie niepełnosprawnej dotarcie do lokalu wyborczego?" - pytał szef rządu.
Nowelizacja kodesu wyborczego przewiduje także utworzenie Centralnego Rejestru Wyborców, który ma gromadzić dane o wyborcach oraz posiadaniu bądź nieposiadaniu przez nich prawa wybierania. Nakłada też na władze gmin wiejskich i wiejsko-miejskich obowiązek zapewnienia bezpłatnego transportu do lokalu wyborczego, jeśli w gminie nie funkcjonuje transport publiczny. Nowelizacja zwiększa również rolę mężów zaufania oraz likwiduje odrębne komisje do przeprowadzenia głosowania i liczenia głosów.