Ksenofobiczny atak na Polaka i jego dziecko w Telford na północny zachód od Birmingham. Policjanci szukają sprawców - grupy nastolatków.
"Okropny, powodowany ksenofobią atak" - tak opisuje to zdarzenie lokalna policja. Doszło do niego wczoraj po południu w skateparku w południowej części miejscowości. Grupa nastolatków w wieku około szesnastu lat pobiła mężczyznę kijem golfowym. Obrzuciła też ksenofobicznymi wyzwiskami jego dziesięcioletniego syna.
Ojciec trafił do szpitala z niegrożnymi obrażeniami, między innymi pleców i żeber. Policjanci apelują, by zgłaszali się do nich ludzie, którzy mogą pomóc w złapaniu sprawców. Podkreśla, że świadków nie brakowało. Ktoś mógł więc nagrać atak na swoim telefonie.
To nie pierwsze takie zdarzenie w Telford. W 2016 roku zaatakowany został inny nasz rodak. Do studenta podeszła grupka mężczyzn, domagając się, by przestał mówić po polsku. Potem ugodzili go w kark butelką.
Ojciec trafił do szpitala z niegrożnymi obrażeniami, między innymi pleców i żeber. Policjanci apelują, by zgłaszali się do nich ludzie, którzy mogą pomóc w złapaniu sprawców. Podkreśla, że świadków nie brakowało. Ktoś mógł więc nagrać atak na swoim telefonie.
To nie pierwsze takie zdarzenie w Telford. W 2016 roku zaatakowany został inny nasz rodak. Do studenta podeszła grupka mężczyzn, domagając się, by przestał mówić po polsku. Potem ugodzili go w kark butelką.