34 lata temu, 4 czerwca 1989 roku odbyły się wybory parlamentarne na zasadach ustalonych podczas obrad Okrągłego Stołu.
Były to pierwsze w powojennej historii kraju częściowo wolne wybory do Sejmu oraz całkowicie wolne do przywróconego Senatu. Po raz pierwszy od 1945 roku do udziału w głosowaniu dopuszczono opozycję. Spektakularne zwycięstwo odniosła w nich "Solidarność" kierowana przez Lecha Wałęsę. Porażkę poniosła strona reżimowa.
Historyczny wynik wyborów ogłosił przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej profesor Alfons Klafkowski.
- Państwowa Komisja Wyborcza stwierdza, że w wyborach do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przeprowadzonych w dniu 4 czerwca 1989 roku następujący kandydaci na posłów wybieranych z Krajowej Listy Wyborczej otrzymali więcej niż połowę ważnych głosów i wybrani zostali na posłów do Sejmu PRL X Kadencji: Kozakiewicz Mikołaj i Zieliński Adam. Ogółem wybrano 165 posłów - poinformował.
Zarówno opozycja, jak i obóz rządzący nie spodziewali się wyników tak druzgocących dla komunistycznej władzy. 18 czerwca odbyła się druga tura.
Zanim jeszcze ogłoszono wyniki, które były dużym zaskoczeniem dla obu stron, przywódca Solidarności Lech Wałęsa apelował o dobry wybór, który może zmienić Polskę.
- Na pewno udało nam się otworzyć drzwi do nadziei i drzwi do wolności. A co dalej?! To należy już do Was - mówił.
Do dziś Polacy są podzieleni zarówno w ocenie Okrągłego Stołu, jak i czerwcowych wyborów, które były konsekwencją jego obrad i ustaleń.
Historyczny wynik wyborów ogłosił przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej profesor Alfons Klafkowski.
- Państwowa Komisja Wyborcza stwierdza, że w wyborach do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przeprowadzonych w dniu 4 czerwca 1989 roku następujący kandydaci na posłów wybieranych z Krajowej Listy Wyborczej otrzymali więcej niż połowę ważnych głosów i wybrani zostali na posłów do Sejmu PRL X Kadencji: Kozakiewicz Mikołaj i Zieliński Adam. Ogółem wybrano 165 posłów - poinformował.
Zarówno opozycja, jak i obóz rządzący nie spodziewali się wyników tak druzgocących dla komunistycznej władzy. 18 czerwca odbyła się druga tura.
Zanim jeszcze ogłoszono wyniki, które były dużym zaskoczeniem dla obu stron, przywódca Solidarności Lech Wałęsa apelował o dobry wybór, który może zmienić Polskę.
- Na pewno udało nam się otworzyć drzwi do nadziei i drzwi do wolności. A co dalej?! To należy już do Was - mówił.
Do dziś Polacy są podzieleni zarówno w ocenie Okrągłego Stołu, jak i czerwcowych wyborów, które były konsekwencją jego obrad i ustaleń.
- Państwowa Komisja Wyborcza stwierdza, że w wyborach do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przeprowadzonych w dniu 4 czerwca 1989 roku następujący kandydaci na posłów wybieranych z Krajowej Listy Wyborczej otrzymali więcej niż połowę ważnych głosów i wybrani zostali na posłów do Sejmu PRL X Kadencji: Kozakiewicz Mikołaj i Zieliński Adam. Ogółem wybrano 165 posłów - poinformował.