Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
My Hrabiny. Myślę, więc zapisałam

Fot. www.facebook.com/unphoto/
Fot. www.facebook.com/unphoto/
Tysiącom cywilów na południu Gazy grozi humanitarna katastrofa - alarmuje ONZ.
Od początku wojny w Gazie wykryto już 360 tysięcy przypadków chorób zakaźnych. Roznoszeniu się wirów sprzyja fakt, że większość spośród dwóch milionów cywilów stłoczona jest teraz na niewielkim skrawku ziemi przy granicy z Egiptem, gdzie Izrael wyznaczył tzw. „bezpieczną strefę“.

Według Światowej Organizacji Zdrowia, do tej pory w miejscach schronienia cywilów odnotowano 360 tysięcy przypadków chorób zakaźnych. Pojawiają się przypadki zapalenia opon mózgowych, żółtaczki, ospy, biegunki czy grypy - te ostatnie liczone są w tysiącach.

Lekarze nie mają jak pomóc, bo niemal 2/3 systemu opieki zdrowia w Gazie nie działa. „Dostarczanie pomocy w Gazie staje się coraz bardziej skomplikowane. Bardzo trudno jest nam teraz bezpiecznie się poruszać i przemieszczać zarówno pacjentów jak i leki czy sprzęt“ - mówi dr Richard Peeperkom z przedstawicielstwa Światowej Organizacji Zdrowia na terenach palestyńskich.

Dodatkowo, w ostatnich dniach nasiliły się izraelskie bombardowania Rafah czyli rejonów w których stłoczeni są cywile. To sprawia, że dostarczenie im wody czy jedzenia, także jest niemożliwe.

Według palestyńskiego ministerstwa zdrowia, od początku wojny zginęło 18,5 tysiąca osób, z czego większość to cywile. Palestyńczycy szacują, że wśród zabitych jest około 7,5 tysiąca dzieci.

Izraelskie naloty oraz operacja lądowa w Gazie to odpowiedź na atak Hamasu na izraelskie miasta z 7 października. Fanatyczni bojownicy zabili wówczas 1200 osób.
Relacja Wojciecha Cegielskiego [IAR]

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty