Komisja Europejska zatwierdziła przedłużenie umowy o bezcłowym handlu z Ukrainą do czerwca przyszłego roku.
Nowa umowa będzie korzystniejsza dla polskich rolników w porównaniu z tą obecną. Od 5 czerwca przez rok będą obowiązywać limity importowe jaj, drobiu i cukru. Kontyngenty będą wyznaczane na podstawie importu z ostatnich dwóch lat. Tego domagał się komisarz do spraw handlu Valdis Dombrovskis.
I to była kość niezgody, bo komisarz do spraw rolnictwa Janusz Wojciechowski uważał, że okres referencyjny powinien być liczony na podstawie trzech ostatnich lat, by ograniczenia w handlu były większe. Dlatego zgłosił zastrzeżenie. Jednak przewodnicząca Komisji i pozostałych 24 komisarzy poparło propozycję przygotowaną przez Valdisa Dombrovskisa.
Dla Polski w nowej umowie ważne są także klauzule ochronne. Możliwe będą ograniczenia w imporcie pozostałych produktów, jeśli choć jeden kraj wykaże destabilizację na swoim rynku. Obecnie trzeba było wykazać zakłócenia w całej Unii, ewentualnie w regionie. Ponadto szybciej ma zapadać decyzja, bo będzie ją podejmować Komisja Europejska, a nie poszczególne kraje.