Rząd Niemiec zatwierdził pomysł budowy Domu Niemiecko-Polskiego w Berlinie. To będzie miejsce pamięci ofiar okupacji Polski przez nazistowskie Niemcy.
Efekt pracy ekspertów z obu krajów przedstawiła rządowi minister do spraw kultury Claudia Roth. Ogłosiła, że to ważny sygnał dla dalszego wzmacniania i pogłębiania stosunków polsko-niemieckich.
Pomysł Domu Niemiecko-Polskiego skonkretyzował się w 2020 roku, kiedy Bundestag zdecydował o budowie i zlecił realizację zadania rządowi. Politycy w Niemczech ze wszystkich opcji zgodnie uważają, że brak pomnika czy innego symbolu upamiętniającego krzywdy wyrządzone polskiemu narodowi jest niewłaściwy. W ostatnich miesiącach koncept zaczął się klarować.
Nadal jednak nierozstrzygnięty pozostaje ważny element inwestycji - miejsce. W komunikacie dotyczącym decyzji gabinetu Olafa Scholza o zatwierdzeniu pomysłu budowy jest też informacja, że rząd rozmawia z władzami Berlina o lokalizacji Domu Niemiecko-Polskiego. Te rozmowy trwają od ponad roku, jest kilka propozycji, ale wciąż nie ma konsensusu.
Pomysł Domu Niemiecko-Polskiego skonkretyzował się w 2020 roku, kiedy Bundestag zdecydował o budowie i zlecił realizację zadania rządowi. Politycy w Niemczech ze wszystkich opcji zgodnie uważają, że brak pomnika czy innego symbolu upamiętniającego krzywdy wyrządzone polskiemu narodowi jest niewłaściwy. W ostatnich miesiącach koncept zaczął się klarować.
Nadal jednak nierozstrzygnięty pozostaje ważny element inwestycji - miejsce. W komunikacie dotyczącym decyzji gabinetu Olafa Scholza o zatwierdzeniu pomysłu budowy jest też informacja, że rząd rozmawia z władzami Berlina o lokalizacji Domu Niemiecko-Polskiego. Te rozmowy trwają od ponad roku, jest kilka propozycji, ale wciąż nie ma konsensusu.