Według naszego specjalnego wysłannik Macieja Jastrzębskiego, notowane są już spadki poziomu wody w najbardziej zagrożonych miastach: Żaganiu i Nowogrodzie Bobrzańskim.

Stan Odry we Wrocławiu na razie jest wysoki, ale brak zagrożenia powodziowego. Na obserwowanym przez mieszkańców wodowskazie Trestno przed 15:00 rzeka miała poziom 644 centymetrów. Rzeka przekracza stan alarmowy o prawie 2 metry, ale jest niższa o 80 centymetrów niż w rekordowym 1997 roku.

W większości dzielnic jest bezpiecznie. W centrum część budynków profilaktycznie zabezpieczono z workami z piaskiem.

Natomiast do położonego dalej w biegu Odry Brzegu Dolnego maksimum wezbrania dotrze najbliższej nocy i osiągnie około 950 centymetrów. Obecnie na tamtejszej stacji poziom wody wynosi blisko 883 centymetrów.

W zabezpieczeniu wałów i odbudowywaniu popowodziowych terenów pomaga wojsko. Żołnierze rozpoczynają na południu operacją Feniks. Częścią tej operacji będzie też - w dalszej perspektywie - szkolenie samorządów z zarządzania kryzysowego.

Z całej Polski napływa pomoc dla powodzian z południowo-zachodniej części kraju. Pierwsza pomoc z Caritas Polska trafiła już na zalane tereny. Powodzianie będą też mogli skorzystać z bezpłatnych konsultacji z psychologiem w ramach nowego programu Fundacji Twarze Depresji. Pomoc przekazują również mieszkający w Polsce Ukraińcy. Taką zbiórkę uruchomiła między innymi ukraińska diaspora w Lublinie.

Równocześnie policja ostrzega przed fałszywymi zbiórkami na rzecz poszkodowanych w powodzi. Klęska żywiołowa powoduje u wielu chęć pomocy, a naszą dobroć nieraz wykorzystują oszuści.