Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin/Archiwum]
32-letni mężczyzna zastrzelił trzy osoby, po czym zabarykadował się w mieszkaniu z dwójką dzieci i ich matką - ustaliło Radio Opole.
W niedzielę podczas rodzinnego spotkania najprawdopodobniej doszło do awantury, 32-latek miał chwycić za broń i zastrzelić troje członków swojej rodziny.

W domu przebywała jeszcze dwójka dzieci i ich matka, kobiecie udało się uciec i o wszystkim powiadomić policję. Mimo trwających wiele godzin negocjacji, zabójca nie chciał wypuścić dzieci. Gdy służby siłą weszły do budynku, 32-latek odebrał sobie życie.

Jak ustaliła reporterka Radia Opole, w niedzielę nikt nic nie słyszał, a pierwszy patrol policji pojawił się na miejscu o godzinie 21.

Według relacji sąsiadów, mężczyzna, który miał zastrzelić swoich bliskich, był najmłodszy z rodziny, zabity został średni brat, który był osobą znaną i lubianą w Namysłowie.

Okoliczności tragedii wyjaśnia policja we współpracy z Prokuraturą Rejonową w Kluczborku.
"Służby poinformowała kobieta, która uciekła z mieszkania" - przekazała Agnieszka Żyłka z namysłowskiej komendy powiatowej policji.
Jak ustaliła reporterka Radia Opole, w niedzielę nikt nic nie słyszał, a pierwszy patrol policji pojawił się na miejscu o godzinie 21.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty